Ugryzienie kleszcza jest tym, czego większość z nas chciałaby uniknąć. Niestety nie zawsze się to udaje. I choć samo ukąszenie kleszcza nie jest może zbyt bolesne, to już konsekwencje ugryzienia mogą być w niektórych przypadkach dość znaczące. Wszystko za sprawą tego, że pewna część kleszczy przenosi do krwi swojej ofiary niebezpieczne drobnoustroje. Wśród nich należy zwrócić uwagę na krętki z rodzaju Borrelia, przenoszące groźną chorobę, jaką jest borelioza. Co będzie pomocne w leczeniu boreliozy?
Jakie są możliwe zmiany na skórze po ukąszeniu kleszcza? Nie zawsze to rumień po kleszczu...
Kleszcz może ukąsić praktycznie wszędzie - bez względu na to, czy spacerujemy po lesie, czy też idąc chodnikiem w parku w mieście. Warto wiedzieć zatem jak wygląda miejsce ugryzienia po kleszczu. Pewnym jest, że w miejscu ukąszenia rozwija się swego rodzaju reakcja alergiczna. W jej wyniku pojawia się zwykle niewielkie zaczerwienienie w miejscu ukłucia kleszcza. W przypadku ukąszenia może też pojawić się pewna opuchlizna. Niemniej jednak objawy te nie są na tyle intensywne i dokuczliwe, jak chociażby po ukąszeniu komara, a już na pewno są zdecydowanie łagodniejsze niż te, które występują po ukąszeniu pszczoły czy szerszenia. Z jednej strony to dobrze, jednak w związku z tym spora część osób nawet nie wie, że została ukąszona. Tym samym osoby te nie mają świadomości, że w ich organizmie mogą rozwinąć się niebezpieczne choroby. Jedną z nich jest borelioza.
Borelioza i objawy boreliozy. Rumień wędrujący i bóle głowy po ukłuciu kleszcza
Borelioza to choroba wywoływana przez bakterie z rodzaju Borrelia. Nie wszystkie kleszcze przenoszą te patogeny, niemniej jednak z roku na rok rośnie liczba pajęczaków zainfekowanych krętkami Borrelia. Dostanie się ich do organizmu człowieka wywołuje rozwój choroby, jaką jest właśnie borelioza. Co jest objawem boreliozy? Zapewne większość z nas powie jednogłośnie, że jest to rumień wędrujący. To prawda, ale warto wiedzieć, że nie dość, że rumień nie pojawia się od razu, to jeszcze borelioza odznacza się innymi objawami.
Bardzo często rozwojowi boreliozy towarzyszą objawy grypopodobne. Może to być gorączka, ból głowy, a także bóle mięśni i powiększone węzły chłonne. U niektórych osób pojawia się zmęczenie, które trwać może dłuższy czas. Niespecyficznym objawem boreliozy jest są chociażby różnego rodzaju zmiany skórne. Natomiast wśród bardziej specyficznych i typowych dla boreliozy objawów wymienić należy możliwość pojawienia się zapalenia stawów, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i inne objawy towarzyszące. Wszystko zależy od tego, czy w ślinie kleszcza znajdowały się krętki Borrelia.
{%PRODUCTS_WIDGET%}
Rumień wędrujący - jak wygląda rumień po kleszczu?
Rumień po kleszczu nie zawsze jest pierwszym objawem boreliozy, ale bezsprzecznie jest cechą, która prawie jednoznacznie wskazuje na fakt, że doszło do zakażenia boreliozą. Rumień zaczyna się często w miejscu ukąszenia kleszcza - w miejscu ukłucia. Niemniej jednak w niektórych przypadkach, a nawet w sporej ich liczbie rumień wędrujący nie pojawia się dokładnie w miejscu ukłucia, a wręcz daleko od niego.
Jak wygląda rumień wędrujący? Charakterystyczny rumień wędrujący swoim kształtem przypomina nieco tarczę strzelniczą. W środku znajduje się zaczerwienienie, które otoczone jest jasną obwódką. Całość zamyka czerwona obręcz. Rumień wędrujący ma zwykle nieregularny kształt, choć co do zasady jego struktura jest w każdym przypadku podobna. Dlatego właśnie z reguły łatwo go rozpoznać. Tym bardziej, że jego średnica przekracza zwykle 5 cm, a sięgać może nawet do kilkunastu lub kilkudziesięciu centymetrów. Pojawienie się rumienia wędrującego jest jasnym sygnałem, że doszło do zakażenia boreliozą.
Rumień po kleszczu, czyli rumień wędrujący pojawia się czasami nawet po 3-4 tygodniach...
Jak już wspomniano rumień wędrujący nie pojawia się od razu po ugryzieniu kleszcza. Zwykle występuje pewien odstęp czasu, zanim bakterie zaczną się na tyle namnażać w organizmie, aby móc wywołać pojawienie się rumienia wędrującego. Rumień po ukąszeniu kleszcza zazwyczaj pojawia się w odstępie od 3-5 dni do nawet 3-4 tygodni po ukąszeniu kleszcza przenoszącego niebezpieczne bakterie Borrelia. To w jakim czasie pojawi się on u danej osoby uzależnione jest od wielu czynników, w tym od indywidualnych predyspozycji i stanu układu odpornościowego.
Leczenie rumienia wędrującego to leczenie boreliozy
Jeśli masz świadomość i pewność tego, że ugryzł Cię kleszcz to możesz od razu zgłosić się do lekarza rodzinnego celem zbadania. Niemniej jednak często nie posiadamy wiedzy o ugryzieniu kleszcza, a nawet jeśli to nie ma też pewności, że przenosił on chorobotwórcze drobnoustroje. Bezsprzecznie jednak w momencie zauważenia rumienia wędrującego należy rozpocząć leczenie rumienia wędrującego, czyli tak naprawdę leczenie boreliozy. Bo to właśnie chorobę wywołującą rumień należy leczyć, a nie sam jej objaw, jakim jest rumień wędrujący. Do leczenia używa się antybiotyki. Terapia trwa zwykle od 14 do 21 dni. Nie należy z nią zwlekać ani też przeprowadzać jej niedokładnie. Powodem są możliwe powikłania boreliozy, do których zalicza się chociażby zapalenie mózgu, zapalenie opon mózgowych, sztywność karku czy też problemy kardiologiczne i neurologiczne.
Jak uniknąć zakażenia boreliozą i rumienia wędrującego?
Wiemy już co zrobić po ukąszeniu kleszcza. Po ugryzieniu kleszcza należy bacznie obserwować swoje ciało i w razie potrzeby jak najszybciej zgłosić się do lekarza celem rozpoczęcia farmakoterapii antybiotykiem. Jest ona podstawą formą leczenia po ukąszeniu kleszcza. Ugryzieniu kleszcza można jednak częściowo przeciwdziałać. W jaki sposób? Przede wszystkim zachowując ostrożność podczas spacerów. Należy unikać nieuczęszczanych ścieżek - zwłaszcza pokrytych gęstą i wyrośniętą trawą. Wbrew temu, co się mówi w większości przypadków kleszcze bytują właśnie w trawach czy też krzakach, aniżeli na drzewach. Dodatkowo wybieraj raczej jasne ubrania. Chodzi o fakt, że kleszcze zanim wybiorą miejsce do ugryzienia lubią wędrować po ciele w poszukiwaniu odpowiedniej lokalizacji. Poza tym staraj się nosić długi rękaw i długie spodnia - to zawsze w pewnym stopniu minimalizuje ryzyko, a także daje Ci dłuższy czas do wypatrzenia kleszcza, zanim wbije się w skórę. Dotyczy to zwłaszcza młodszych dzieci, bo w ich przypadku ryzyko cięższego przebiegu choroby jest wyższe.
W aptekach znaleźć można wiele preparatów odstraszających kleszcze. Oparte są one na różnych substancjach. Zalicza się do nich repelenty, środki odstraszające oparte na substancjach chemicznych, ale także na związkach pochodzenia naturalnego - olejki roślinne. Mają one na celu zniechęcać kleszcza do ugryzienia.
O autorze
mgr farm. Mateusz Jabłoński
Absolwent Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego na kierunku farmacja. Od ponad 12 lat nieprzerwanie pracuje w aptece ogólnodostępnej. Od ponad 7 lat piastuje stanowiska kierownika apteki. W swojej pracy kieruje się przede wszystkim dobrem pacjenta, dlatego też stara się uzmysławiać pacjentom, jak ważna jest świadoma i przemyślana farmakoterapia.
Poza pracą w aptece współpracuje z kilkoma branżowymi serwisami farmaceutycznymi, m.in. mgr.farm, aptekarz.pl, receptura.pl, gdzie przygotowuje i publikuje artykuły o tematyce farmaceutycznej i prozdrowotnej.
W czasie wolnym ceni sobie możliwość przebywania z rodziną, a w wolnych chwilach grywa w squasha.
« wróć